MACIEK – SHUT UP THIRTY

Maćka znam z liceum. Mimo, że chodził do innej klasy kojarzyliśmy się, bo nasze liceum było małe, kameralne. Znajomość odświeżyła się przy okazji przedsięwzięcia 1600 km dla Jana Pawła II. Była to pielgrzymka rowerowa z Nowego Sącza do Rzymu na kanonizację Papieża. Maciek był jednym z trzech rowerzystów a mój Kuba uczestniczył w tej wyprawie jako pomoc i fotoreporter (zapraszam do obejrzenia filmu z pielgrzymki – TUTAJ). Wtedy też poznałam żonę Maćka – Izę.
W październiku ubiegłego roku Maciek obchodził swoje 30-te urodziny. Iza poprosiła mnie o pomoc w ich przygotowaniu. Długo prosić nie musiała bo zgodziłam się od razu =) tym bardziej, że była to impreza tematyczna – a to uwielbiam najbardziej =)
Pewnie już się domyślacie,że były to urodziny rowerowe.
Ulubionym powiedzeniem rowerowym Maćka jest SHUT UP LEGS, dlatego nazwa imprezy brzmiała SHUT UP THIRTY.
Maciek fascynuje się dawnymi kolarzami, więc powstały mini plakaty ze starymi zdjęciami kolarskimi. Motyw ten przewinął się także na zawieszkach na butelki. Powstał także plakat z informacjami o 1984 roku, powiesiliśmy zdjęcia Maćka z różnych wydarzeń w jego życiu z dopiskiem co działo się wtedy w Polsce i na świecie, siostry Maćka przygotowały kolaż ze zdjęciami solenizanta, Iza przygotowała girlandy z numerem 30 i głowy Maćka jako ozdoby babeczek, każdy z gości znalazł dowcip pod talerzem a zabawa z gadżetami nie miała końca.

zdjęcia z lokalu i imprezy – Jarek Mierzwa.tlo deski

m3 m1 m2 m17 m13m22 m23 m24 m15 m7 m10 m18 m6 m12 m14 m19 m11 m8



Tagi: , , , , , , , , .
40 LAT MIŁOŚCI
PÓŁ WIEKU MA SIĘ TYLKO RAZ
GADŻETY – ANIMANIAK
MARTYNA I TOMEK -part 2