ANIA & KUBA

Z Anią łączyć mnie będzie wielki sentyment i swego rodzaju swoista więź (choć nie miałyśmy okazji się jeszcze spotkać), a współpraca zaczęła się od wielkiego zdziwienia.
Ale po kolei.
Pewnego dnia, jak co dzień, otwieram skrzynkę mailową i moim oczom ukazał się mail od Anny Kosakowskiej. Stąd moje wielkie zdziwienie bo nie pamiętałam, żebym sobie wysyłała maila (czasami mi się to zdarza, ale nie tamtego dnia =)). Temat maila zdradzał, że jednak nie mogłam to być ja, sama do siebie =) ale na chwilę wpadłam w lekką konsternację.

Po wymianie kilku wiadomości, poczułam jakbym Anie znała od dłuższego czasu, przez co współpraca układała nam się bardzo pomyślnie. Zabrałyśmy się za projekt zaproszenia dla Ani i jej przyszłego męża (wtedy jeszcze nie wiedziałam jak ma na imię wybranek). Dopiero po jakimś czasie dowiedziałam się, że ma na imię Kuba (tak samo jak mój =)) – nie mogłam się przestać śmiać przez 2 dni =) takie zbiegi okoliczności zdarzają się chyba bardzo rzadko, prawda?

Dla Ani i Kuby powstało zaproszenie RETRO HEART, i na jego bazie zostały stworzone dodatki – zawieszki i winietki.

a takiego maila otrzymałam od Ani po rozpakowaniu paczki:
„Aniu !!
dostalam zaproszenia :) i musze Ci powiedziec że w zyciu nie widzialam ładniejszych! Jestem zachwycona i meeeeeeeggggaaaaa zadowolona !! sa idealne :):):):):) strasznie nam sie podobaja!
jestes genialna !!!!!!!!!!!! :D”
dla takich chwil warto tworzyć =)

Aniu i Kubo – dziękuję Wam za przemiłą współpracę i życzę wspaniałego życia we Dwoje.
Liczę, że kiedyś uda nam się spotkać =)